9.1.17

Jak stosować maskę do włosów i... jak tego nie robić?



Jak używać masek do włosów, aby były skuteczne? Pozostawić produkt na 30 minut, a może na 3 godziny? Wybrać maskę do włosów o formule regeneracyjnej, opartej na proteinach, a może odżywczą, bogatą w oleje? Czy warto wzbogacać maski do włosów? Na te i inne pytania na temat stosowania masek do włosów postaram się odpowiedzieć w dzisiejszej notce.


Jak stosować maski do włosów?

  • Systematyczność

Włosy, które są regularnie odżywiane jest są łatwiejsze w układaniu, bardziej miękkie, mniej podatne na zniszczenia i puszenie. Pojęcie "regularnie" jest tak na prawdę subiektywne. Niektóre typy włosów wymagają stosowania maski co 3-4 dni. Inne raz na 2 tygodnie. Osobiście staram się stosować maskę jeden - dwa razy w tygodniu, a w sezonie zimowym nawet częściej. Moja rada jest taka, aby rozpocząć od stosowania maski raz na tydzień. Jeśli włosy są przesuszone i nadal nie są odpowiednio odżywione, można zwiększyć częstotliwość do dwóch razów w tygodniu. Jeśli włosy robią się przeciążone i wiotkie, zmniejszam częstotliwość.
 
  • Kompres

Jeśli chcemy, aby włosy zostały głęboko odżywione, a składniki odżywcze wniknęły głęboko, warto nałożyć na pokryte maską włosy kompres. Jak robię kompres na włosy? Nakładam maskę na mokre włosy, zakładam foliowy czepek, całość owijam ręcznikiem i podgrzewam suszarką. Według niektórych źródeł pogrzanie maski do 35 stopni Celsjusza zwiększa skuteczność absorpcji składników odżywki. Dzięki podgrzaniu delikatnie podnoszą się łuski włosów, co umożliwia lepszą penetrację składników kondycjonujących. Taki zabieg z kompresem pomaga poprawić elastyczność i utrzymać nawilżenie. Krótko mówiąc, maska z kompresem działa lepiej.

  • Równowaga składników

Wybór właściwej maski zwykle składa się z wielu prób i błędów. Jednym z kluczy do zdrowszych włosów jest prawidłowa równowaga substancji regenerujących i odżywczych. Odpowiednia równowaga emolientów i protein pomoże utrzymać miękkie, mocne i odżywione włosy oraz zminimalizować rozdwajanie czy puszenie. Do substancji odżywczych należą alkohole tłuszczowe, takie jak cetylowy, stearylowy, zmiękczające masła i oleje. Dla wzmocnienia włosów stosujemy składniki takie jak hydrolizowane proteiny i aminokwasy. Więcej informacji na ten temat znajdziecie we wpisie o równowadze PEH (protein, humektantów i emolientów).

  • Dbanie o końcówki

Najlepiej nakładając maskę szczególnie skoncentrować się na końcach włosów. Taka technika jest najbardziej korzystna, ponieważ końcówki włosów są najstarsze, najbardziej suche i podatne na zniszczenia i rozdwajanie. Zaczynając nakładanie maski od końcówek, dajemy im trochę więcej czasu, aby wchłonęły wszystkie dobroci jakie maska ma do zaoferowania.

Jak tego nie robić?

  • Zbyt długie trzymanie maski

Niekoniecznie warto trzymać maskę na włosach przez całą noc lub przez długie godziny. Osobiście staram się po prostu kierować się zaleceniami producenta, umieszczonymi na etykiecie. W przypadku masek przeznaczonych do użytku domowego, bardzo często tego typu produkt zaczyna działać od razu i osiąga swoją maksymalną wydajność po 20 - 30 minutach. Ponadto maski najczęściej zawierają substancje konserwujące i zapachowe, które przy zbyt długim przetrzymaniu na włosach mogą przyczynić się do podrażnienia skóry głowy. Nie polecam także pozostawiania odżywki do włosów na noc. Wbrew pozorom wcale nie zapewnia to większej skuteczności działania.

  • Wybór przypadkowego produktu

W przeważającej części receptury masek do włosów wydają się być takie same: woda, alkohol tłuszczowy (cetylowy, stearylowy cetearylowy), humektanty (gliceryna, glikol propylenowy, miód, cukier, aloes), emolienty (oleje, masła), proteiny, itd. Kolejność, w jakiej pojawiają się te składniki może się różnić, ponieważ występują różne stężenia i rodzaje składników. Warto poświęcić trochę czasu na analizę listy składników masek kilku marek. Może zdarzyć się, że tańsze marki będą równie dobre, co droższe.

Jak wiadomo, tylko 5 pierwszych składników po wodzie (z pewnymi wyjątkami) mają największy wpływ na włosy. Jeśli wartościowy składnik, np. olej znajduje się na odległym miejscu w składzie o wiele korzystniejsze będzie wzbogacenie zwykłej maski dodatkiem ulubionego oleju.

Jeśli zainteresował Was temat głębokiego odżywiania zapraszam również do artykułu "Jak odżywić włosy?".

Jak używacie masek do włosów? Jakie są Wasze ulubione maski i sposoby na ich wzbogacanie?

2 komentarze:

  1. Maski stosuję co najmniej raz w tygodniu :) Czasem solo, czasem z olejem :)
    Lubię Kallosy, Planeta Organica, Babuszkę Agafii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja uzywam hydratora Joico i dodaję troszke oleju z orzechów arachidowych i trzymam 30 minut ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Kosmetyczne Pokusy , Blogger