4.12.12

Płyn micelarny z sodium sunflowerseedamphoacetate


Dziś chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat płynu micelarnego z sodium sunflowerseedamphoacetate, który otrzymałam do przetestowania od sklepu e-naturalne.pl. Płyn micelarny przeznaczony jest do codziennego oczyszczania nawet bardzo wrażliwej cery, jednocześnie dostarczając skórze witamin i substancji nawilżających.

W paczuszce od e-naturalne otrzymałam zestaw do samodzielnego przygotowania płynu zawierający:
  • Hydrolat różany
  • Sodium sunflowerseedamphoacetate
  • Gliceryna roślinna
  • Gliceryl cocoate
  • Witamina B5
  • Konserwant
  • Butelka, pipeta i naklejka

Przygotowanie płynu micelarnego jest łatwe i szybkie, nie wymaga podgrzewania, łaźni wodnych itp. Wystarczy przelać wszystkie składniki do butelki z hydrolatem różanym i gotowe! :)

Dotychczas używałam do demakijażu głównie żeli myjących, ale zdecydowałam się na ten płyn ze względu na prosty i fajny skład. Głównym składnikiem jest hydrolat różany, natomiast funkcję "myjącą" pełni tutaj surfaktant sodium sunflowerseedamphoacetate posiadający certyfikat Ecocert.

Micela używam do codziennego demakijażu. Jeśli chodzi o skuteczność zmywania makijażu płyn od e-naturalne dobrze usuwa każdy stosowany przeze mnie podkład (zarówno naturalne jak i drogeryjne) oraz zwykłe, niewodoodporne tusze do rzęs. Kiedy jednak zdarzyło mi się użyć tuszu wodoodpornego lub wyjątkowo trwałego (Bourjois Volume Glamour Max Definition) konieczne były poprawki płynem do demakijażu oczu. Po zmyciu makijażu micelem cera jest czysta, ukojona i zyskuje zdrowy koloryt. Płyn nie podrażnia, nie uczula i nie powoduje zapychania, co jest dla mnie bardzo ważne.

Zestaw do przygotowania płynu micelarnego dostępny jest w cenie 14,90 zł. Biorąc pod uwagę świetny, naturalny skład, uważam, że cena jest bardzo atrakcyjna.

Stosujecie płyny micelarne czy wolicie żele lub mleczka?

P. S. Korzystając z okazji chciałabym zaprosić Was do lektury bloga e-naturalnej poświęconego tematyce własnoręcznego przygotowywania kosmetyków z półproduktów. Nie wiem czy zauważyłyście, ale sklep e-naturalne od niedawna oferuje możliwość zostania konsultantem sieci e-naturalne.net. Być może kogoś zaciekawi ta informacja :)


9 komentarzy:

  1. Czuję się zachęcona do zabawy w małego chemika ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie wolę płyny micelarne. Ale jak n razie tylko te sklepowe próbowałam :) mam nadzieję, że kiedyś zrobię sama :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam porównania do drogeryjnych, ale podejrzewam, że ten ma ciekawszy skład ;)

      Usuń
  3. lubię coś tam sama tworzyć ah! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie jak ja :) P.S. Zaciekawił mnie Twój przepis z musli :D

      Usuń
  4. Stosuję płyny micelarne i ten mnie zaciekawił! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. do tej pory stosowałam tylko sklepowe micele, trzeba będzie wreszcie jakiś własny ukręcić, bo i cena całkiem przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Kosmetyczne Pokusy , Blogger