16.9.13

Maseczka z drożdży na twarz - 3 przepisy do wypróbowania dzisiaj

Maseczka z drożdży na twarz

Drożdże są źródłem witamin z grupy B oraz mikroelementów, takich jak chrom i selen. Domowa maseczka drożdżowa ma działanie przeciwtrądzikowe, oczyszczające, odżywcze i wzmacniające. Dziś chciałabym podzielić się z Wami moim przepisem na maseczkę z drożdży na twarz, którą stosuję od czasu do czasu:

1) Wersja podstawowa - maseczka z drożdży i mleka dla cery normalnej
Mieszamy ok. 2 dkg drożdży z 2 łyżkami mleka, tak, aby uzyskać dość gęstą papkę. Nakładamy na całą twarz omijając okolice oczu, a kiedy wyschnie, czyli po 15-20 minutach, zmywamy ją ciepłą wodą.

2) Wersja łagodniejsza - z drożdży i oliwy dla cery suchej oraz wrażliwej
Mieszamy ok. 2 dkg drożdży z 2 łyżkami oliwy z oliwek i nanosimy tak przygotowaną maseczkę na twarz. Po 15-20 minutach zmywamy ciepłą wodą.

3) Wersja najmocniejsza - maseczka z drożdży i cytryny dla cery tłustej
1 łyżkę drożdży mieszamy z przegotowaną zimną wodą i dodajemy kilkanaście kropli soku z cytryny. Papkę nakładamy na twarz i pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia, po czym spłukujemy ciepłą wodą. Maseczka jest świetna na zaskórniki i trądzik!

Maseczkę z drożdży na twarz należy stosować jeden - dwa razy w tygodniu. Ja najczęściej przygotowuję wersję numer 3, po której skóra jest gładka i fajnie nawilżona. Jedyny minus tej maseczki to to, że ma niezbyt przyjemny zapach ;)

Stosowałyście już kiedyś drożdże na twarz lub włosy?

16 komentarzy:

  1. Miałam straaaszną traumę po masce do włosów z drożdży, jednak skusiłam się kilka miesięcy temu na maseczkę z podobnego przepisu jak Twoje i w ogóle nie było to uciążliwe, a efekty bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba skuszę się na opcję pierwszą, podstawową wersję. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsza wersja z mlekiem jest moja często robię niby taki nie pozorne drożdże a jednak:D

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie, zapaszek nieprzyjemny ale działanie nam to wynagradza :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O, dobrze wiedzieć :) Mam wszystko w domu, więc przy najbliższej okazji wypróbuję na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja stosuję na włosy aczkolwiek przeszkadzam mi smrodek drożdży ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam drozdzowe i z glinki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kiedyś robiłam na twarz, ale bez jakiegoś szału. Może jakbym robiła częściej i dłużej byłoby lepiej?

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy18/9/13 09:27

    Kiedyś piłam drożdże i mam zamiar spróbować ich na włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O! Maseczka z drożdzy na włosy? Hm czego to się można dowiedzieć dzięki blogerkom i właśnie za to ,to lubię :) Myślę,że się chyba skuszę. Zapraszam do siebie, obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy jeszcze nie stosowałam drożdży w kosmetyce. Jakoś nie mogę się przekonać ale warto w końcu spróbować !

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie się zastanawiałam co zrobić z drożdżami zalegającymi w lodówce, ciekawy patent ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pamiętam tą maseczkę z czasów szkolnych, gdy miałam problem z cerą, to jeden z urodowych sposobów stosowanych w mojej rodzinie, teraz wracam do niej jak tylko czuję, że moja twarz wymaga oczyszczenia. Zawsze się sprawdza na wypryski.

    OdpowiedzUsuń
  14. Drożdże mam, oliwę mam, to nic tylko zrobić maseczkę :) Dzięki za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy6/11/13 23:09

    Stosowałam i przyznaję,że jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Kosmetyczne Pokusy , Blogger