Domowa maseczka nawilżająca na suche włosy
- 1 dojrzały banan
- 3 łyżki miodu
- 1 jajko
- 3 łyżki mleka
- 5 łyżek oleju ze słodkich migdałów lub innego
Regenerująca maseczka na zniszczone włosy
- 1 jajko
- 2 łyżeczki oliwy z oliwek
- 2-3 łyżki stołowe jogurtu naturalnego
Mieszamy dokładnie wszystkie składniki. Nanosimy na włosy od nasady do końcówek, pozostawiamy na 40 minut, po czym spłukujemy i myjemy włosy szamponem. Proteinowa maseczka jest najlepszym sposobem, aby odbudować zniszczone włosy i przywrócić im połysk.
Maseczka z awokado na puszące się włosy
- 1/2 awokado
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka oliwy z oliwek
Mieszamy wszystkie składniki w blenderze, nanosimy na włosy i pozostawiamy na 30-45 minut. Po upływie tego czasu myjemy włosy szamponem. Awokado jest najlepszym wyborem, kiedy potrzebujemy głębokiego odżywienia, nawilżenia, wygładzenia i zmiękczenia. Ta mega odżywcza maska jest idealna dla włosów suchych i podatnych na puszenie.
Maseczka na włosy z siemienia lnianego
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 1 szklanka wody
Siemię lniane wsypujemy do garnka, zalewamy wrzątkiem i gotujemy 3-5 minut. Po ostygnięciu przecedzamy i nakładamy żel lniany na włosy. Zakładamy czepek foliowy i owijamy ręcznikiem. Trzymamy 20-30 minut, po czym spłukujemy. Lniany żel to rewelacyjna domowa maseczka dla włosów rozjaśnionych, przesuszonych i matowych. Pięknie je nawilża, zmiękcza, nabłyszcza i wygładza.
Maseczka na włosy z majonezu
- 1/2 szklanki majonezu
- 1 jajko
- 2 łyżki miodu
Mieszamy wszystkie składniki, nakładamy maskę na włosy i pozostawiamy na 30-45 minut, po czym myjemy włosy szamponem. Pielęgnacyjna maska z majonezu przywraca włosom witalność i połysk. Szczególnie polecana jest do włosów suchych, zniszczonych, z rozdwojonymi końcówkami. Dowiedz się więcej na temat zastosowania majonezu na włosy.
Maseczka na wypadające włosy: jajko + olejek rycynowy
- 2 żółtka
- 2 łyżki olejku rycynowego
- sok z 1/2 cytryny
Żółtka oddzielamy od białek, mieszamy w miseczce z pozostałymi
składnikami. Maseczkę nakładamy na suche włosy i pozostawiamy na 30
minut, po czym zmywamy szamponem. Ta wzmacniająca maska przeznaczona
jest do włosów wypadających, suchych, zniszczonych, słabych, łamliwych i matowych. Regeneruje włosy oraz stymuluje ich porost.
Maska do włosów z truskawek
- 7 świeżych truskawek
- 1 łyżka oleju kokosowego lub innego
- 1 łyżka miodu
Mieszamy składniki do uzyskania puree, nakładamy mieszankę na wilgotne włosy na 15-20 minut, po czym zmywamy szamponem. Maseczka reguluje pH skóry głowy, ogranicza przetłuszczanie oraz nabłyszcza włosy. Polecam, o ile nie macie uczulenia na truskawki.
Maseczka z drożdży na tłuste włosy
- 25 g drożdży
- 2 łyżki dowolnej maski do włosów
Drożdże zalewamy niewielką ilością gorącej wody (tylko tyle by drożdże się rozpuściły). Studzimy i mieszamy z maską. Nakładamy maseczkę na skórę głowy i włosy, zakładamy foliowy czepek i pozostawiamy na 30 minut. Po upływie tego czasu myjemy włosy szamponem. Maseczka zmniejsza przetłuszczanie włosów i stymuluje ich wzrost.
Miodowa maseczka rozjaśniająca włosy
- 1/3 szklanki miodu
- 1/4 szklanki ulubionej maseczki
Dokładnie mieszamy składniki, nakładamy na wilgotne włosy i pozostawiamy na 30 minut, po czym zmywamy. Miód posiada właściwości rozjaśniające, więc regularnie stosując maseczkę możemy liczyć na subtelne refleksy.
Czy chętnie sięgacie po domowe maseczki? Jak sprawdzają się na Waszych włosach? Jeśli macie jakieś swoje ulubione przepisy podzielcie się nimi w komentarzach!
Sprawdź również:
Tą z bananem już od dawna planuję wypróbować :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam domowe maseczki, nic tak dobrze nie robi moim włosom :) no i portfelowi przy okazji
OdpowiedzUsuńregenerującą i z siemienia na pewno spróbuję,dzięki za fajne przepisy! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za przepisy! już od dawna poszukiwałam takiego zbioru w jednym miejscu
OdpowiedzUsuńNawilżająca: 2 łyżki soku aloesowego,1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej,1 łyżeczka kakao,1 łyżka oleju migdałowego (ja ostatnio używam pistacjowego),dwie łyżki maski (dla równowagi użyłam proteinowej Joanny jajecznej).Jak wyjdzie za gęsta można dolać aloesu.Nakładam to wszystko na 2 godz pod czepek i turban.Potem zmywam szamponem.Włosy są nawilżone,gładkie i błyszczące.
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie z tym że pewnie znając mnie zamiast trafić na włosy ta mikstura trafiłaby do mojego brzucha szczególnie ta bananowa :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam maskę z żółtka, oleju rycynowego i soku z cytryny! Włosy po niej są zdyscyplinowane i pięknie błyszczą. :)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję za rewelacyjny post .
OdpowiedzUsuńPostaram się wypróbować tą z siemieniem, który leży u mnie szafce kuchennej i po wykorzystaniu do granoli kompletnie nie wiedziałam co z nim zrobić, a tu proszę, taka niespodzianka. :)
Dziękuję, mam nadzieję że maseczka pomoże moim wysokoporowatym włosom.
Pozdrawiam :)
A mam pytanie, co do maseczki z siemienia lnianego, czy takie gotowe już przemielone siemię również by się nadawało? :)
OdpowiedzUsuńSuper blog , będę wpadać częściej !!! Tym czasem idę sobie zrobić maseczkę na wypadanie włosów ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedyś często robiłam maskę z żółtek, olejku rycynowego z sokiem z cytryny - włosy wyglądały SUPER!
OdpowiedzUsuńTeraz w pierwszej kolejności zamierzam wypróbować tą z siemienia lnianego :)
Pozdrawiam